Nareszcie nastało upalne lato :)
Już na urlopach? Może w trakcie? Ja nadal przed. Znowu nadarzyła się okazja, by przygotować nowe muffinki. Tym razem na 50-te urodziny moich Rodziców. Bardzo proste dlatego zabierajcie się do pracy.
Potrzebujemy:
- 150g masła,
- 20g kakao,
- 220g mąki,
- 3 jajka,
- 60g mąki ziemniaczanej,
- 150g drobnego cukru do wypieków,
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia,
- odrobina olejku pomarańczowego lub rumowego.
Przygotowanie
Formę na muffinki wykładamy papilotkami. Rozgrzewamy piekarnik do 160 stopni.
Mąkę, proszek do pieczenia oraz 40g mąki ziemniaczanej przesiewamy. Osobno ucieramy mikserem masło z cukrem. Następnie dodajemy kolejno jajka. Na końcu dodajemy ekstrakt pomarańczowy. Sypkie składniki łączymy z mokrymi. Ciasto dzielimy na dwie części. Do jednej dodajemy kakao, a do drugiej 20g mąki ziemniaczanej. Do papilotek nakładamy po łyżce, naprzemiennie obie masy. Foremki wypełniamy do 3/4 wysokości, może być odrobinę więcej. Pieczemy 25 minut.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz