Witam, po baaardzo długiej przerwie.
Mam nadzieję, że końcówka roku będzie bogatsza w nowe przepisy. Chciałabym zacząć na słodko:)
Jesień w pełni! Jest to moja ulubiona pora roku. W tym roku nie jest tak piękna, jak potrafi być, ale mimo to jest dla mnie wyjątkowa. Przez ostatni tydzień przypominałam Wam na Facebooku przepisy z jabłkami w roli głównej. Obiecałam także nowy i dotrzymuję słowa. Przetestowałam nowy przepis Doroty z MW. Szarlotka wyszła obłędnie, ale szczerze mówiąc spodziewałam się tego, bo przepis jest bardzo podobny do przepisu na moje ulubione ciasto z truskawkami pod kruszonką.
Potrzebujemy:
Kruche ciasto
- 2,5 szklanki mąki pszennej lub krupczatki,
- 200g zimnego masła 82%,
- 50g zimnego smalcu,
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
- 3 łyżki cukru pudru,
- 5 żółtek.
Nadzienie jabłkowe
- 1 słoik jabłek tartych,
- 1 łyżeczka cynamonu,
- 1,5 łyżki skrobi ziemniaczanej,
Lub
- 1-1,5 kg jabłek
- 2 łyżki cukru,
- sok z jednej cytryny,
- 1 łyżeczka cynamonu,
- 1,5 łyżki skrobi ziemniaczanej.
Pianka
- 5 białek,
- 1 szklanka drobnego cukru do wypieków,
- 1 opakowanie cukru wanilinowego,
- 2 budynie Dr Oetkera waniliowe lub śmietankowe,
- 1/2 szklanki oleju słonecznikowego lub rzepakowego.
Przygotowanie
Ciasto
Mąkę i proszek do pieczenia przesiewamy do dużej miski. Dodajemy masło i smalec. Szybko siekamy nożem lub łączymy palcami (musimy uzyskać konsystencję kruszonki, piasku). Dodajemy żółtka oraz cukier. Szybko zagniatamy. Kulę dzielimy na dwie części w proporcjach 60% i 40%. Zamrażamy około 30 minut.
Blachę o wymiarach 30x20 cm smarujemy masłem i wykładamy papierem do pieczenia. Na dużych oczkach tarki ścieramy większą kulę i wyklejamy spód. Pieczemy 20 minut w temperaturze 190 stopni.
Nadzienie jabłkowe
Możecie użyć gotowych, startych jabłek. Wówczas wystarczy dodać cynamon i skrobię ziemniaczaną. Możecie także samodzielnie przygotować jabłka: należy je obrać i usunąć gniazda nasienne. Następnie ścieramy je na tarce o dużych oczkach, dodajemy cukier, sok z cytryny i cynamon. Podgrzewamy, aż do lekkiego podduszenia jabłek i odparowania soku. Na koniec dodajemy skrobię. Tak przygotowane jabłka wykładamy na upieczony spód.
Pianka
Ubijamy białka. Pod koniec ubijania łyżka po łyżce dodajemy cukier i cukier wanilinowy. Następnie, cały czas ubijając, dodajemy proszek budyniowy. Na samym końcu, powoli dolewamy olej (cały czas miksując). Masę budyniową wylewamy na jabłka. Na wierzch ciasta ścieramy mniejszą kulę.
Pieczemy przez 35-40 minut w temperaturze 180 stopni.
Smacznego!
Idealne ciasto na niedzielne spotkanie z rodziną. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMmm, zapowiada się wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuń