Ślub zbliża się wielkimi krokami!
Brak czasu, brak czasu i jeszcze raz brak czasu. Doba jest za krótka!
Ślub tuż tuż, ale ostatnio mieliśmy okazję świętować ważne wydarzenie - 30 urodziny mojej Drugiej Połówki. Na tę okoliczność postanowiłam upiec coś pysznego. Przepis od Pani Doroty z MW, ale jak zapewne się domyślacie, zmodyfikowany przeze mnie. Jest pyszny! W smaku przypomina brownie :)
Potrzebujemy:
Na jeden blat czekoladowy o średnicy 25cm
- 1,5 szklanki mąki pszennej typ 450,
- 3/4 szklanki kakao,
- 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej,
- 1 i 1/3 szklanki brązowego cukru,
- 3/4 szklanki majonezu,
- 1 szklanka mleka,
- 2 łyżeczki kawy mielonej,
Na krem:
- 2 żółtka,
- 1 litr mleka,
- 2 łyżki kakao,
- 1 szklanka cukru,
- 4 czubate łyżki mąki,
- 2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej,
- 1 opakowanie cukru wanilinowego,
- odrobina ekstraktu z wanilii lub olejku waniliowego,
- 200g masła 82%,
oraz
- 300g malin,
- 125g borówek amerykańskich,
- 125g czerwonych porzeczek.
Przygotowanie
Formę smarujemy masłem i wykładamy papierem do pieczenia.
Kawę zaparzmy we wrzącym mleku i studzimy. Gdy będzie zimna, mieszamy z majonezem i cukrem. Do drugiego naczynia przesiewamy mąkę, kakao i sodę. Dodajemy do mieszanki z majonezem i mieszamy. Przelewamy do formy. Wstawiamy do rozgrzanego do 170 stopni piekarnika na 40 minut.Studzimy.
Krem
Z mleka odlewamy 1/3 szklanki, resztę doprowadzamy do wrzenia. Do
odlanego mleka wsypujemy mąkę i mąkę ziemniaczaną, cukier, żółtka. Do mieszanki należy dodać ekstrakt lub
olejek. Przygotowaną mieszankę dolewamy do gotującego się mleka. Cały
czas
mieszamy. Gdy budyń zgęstnieje zdejmujemy z ognia. Po przestudzeniu miksujemy z masłem.
Na paterze układamy jeden blat. Smarujemy go kremem budyniowym. Na wierz wykładamy owoce. Na to kładziemy kolejny blat i powtarzamy czynność. Możesz stworzyć kilka pięter ;) Jeśli masz ochotę posyp tort cukrem pudrem.
Smacznego lub Wszystkiego Najlepszego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz